Pechowo naJarmark do Jeleniej Góry

Sobota, 27 września 2014 · dodano: 27.09.2014 | Komentarze 0

Pojechałem do Jeleniej Góry zobaczyć na jarmark w centrum, poszperać w płytach itp. Planowałem jeszcze to samo jutro więc odłożyłem sobie jedną płytę po bardzo okazyjnej cenie i powiedziałem gościowi, że będę jutro z plecakiem to ją odbiorę...Niestety nie przewidziałem, że podczas powrotu, na Przełęczy Kowarskiej złapię gumę. Ledwo dotoczyłem się do szczytu z flakiem w tylnym kole. Z powrotem udało się zabrać samochodem dostawczym z panem, który rozwoził po wsiach worki z chlebem. Było bardzo sympatycznie choć z powodu rozwózki chleba po domach, szybki powrót do Kamiennej Góry nie rysował się w różowych barwach...Najważniejsze jednak, że złapałem jakiś transport i byłem bezpieczny. Wysadził mnie na torach na Jeleniogórskiej i jakoś już z stamtąd przyczłapałem.
Wszystko odbieram pozytywnie, szkoda tylko, że jutro nie mogę pojechać...
Czas z Kamiennej na Jeleniogórski rynek miałem 1h28min. Z powrotem rysował się podobny wynik jeśli nie lepszy...Z nadzieją patrzę więc na przyszły tydzień.