Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Flanelos z miasteczka Kamienna Góra. Mam przejechane 17212.02 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Flanelos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2014

Dystans całkowity:223.03 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:09:37
Średnia prędkość:23.19 km/h
Suma podjazdów:1200 m
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:27.88 km i 1h 12m
Więcej statystyk
  • DST 30.72km
  • Czas 01:18
  • VAVG 23.63km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

PRZEŁĘCZ KOWARSKA PO RAZ PIERWSZY 46min15s

Czwartek, 27 lutego 2014 · dodano: 27.02.2014 | Komentarze 5

RANO ODEZWAŁ SIE DO MNIE MARCIN, ŻE W WEEKEND COŚ GRUPOWEGO NA CZECHY SIĘ SZYKUJE WIĘC POSTANOWIŁEM SPRAWDZIĆ NA CZYM STOJĘ. PADŁO NA PRZEŁĘCZ KOWARSKĄ BO TO DLA MNIE TROCHĘ TAKI PAPIEREK LAKMUSOWY W TRAKCIE SEZONU. JEŚLI MAM CZAS BLISKI 50min TO FORMA DO BANI A 38-39min TO BYŁ KIEDYŚ MÓJ SZCZYT FORMY. MYŚLĘ, ŻE UZYSKANY CZAS BIORĄC POPRAWKĘ JESZCZE NA WIATR I CIĘŻSZE CIUCHY MOGĘ NA TYM ETAPIE PRZYGOTOWAŃ UZNAĆ ZA DOBRY.






  • DST 26.13km
  • Czas 01:05
  • VAVG 24.12km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jaczków2x z wiatrem i pod wiatr

Środa, 26 lutego 2014 · dodano: 26.02.2014 | Komentarze 0

Zjedzenie z samego rana czekolady z bananem i poprawienie kromkami chleba z rzodkiewką nie było najlepszym pomysłem....Jako tako tako unormowało mi się po 14 wiec wtedy wyruszyłem. Nieznośny wiatr zniechęcił mnie nawet na Kółko Witkowskie ale za to fajnie się wyszalałem po Jaczkowie. Gdyby nie ostatnia prosta pod wiatr do Kamiennej to byłby przyzwoity jak na tę porę treningów czas.




  • DST 29.43km
  • Czas 01:15
  • VAVG 23.54km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

CIECHANOWICE MOST. JAK WCZORAJ, MOŻE TROCHĘ LEPIEJ...

Poniedziałek, 24 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 0




  • DST 29.51km
  • Czas 01:17
  • VAVG 22.99km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

JAZDA ODPOCZYNKOWA DO CIECHANOWIC

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 0

ŻYCZĘ SOBIE CODZIENNIE TAKĄ POGODĘ. DZIŚ ODPOCZYNEK PO KONCERTOWYCH WOJAŻACH. W PIĄTEK KRAKÓW I KONCERT TAJEMNICZEGO ZESPOŁU BOKKA A W SOBOTĘ WROCŁAW I DIKANDA.
Ciechanowice, most
Ciechanowice, most © Flanelos






  • DST 26.82km
  • Czas 01:05
  • VAVG 24.76km/h
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

KÓŁKO WITKOWSKIE. Do znudzenia ale działa....

Środa, 19 lutego 2014 · dodano: 19.02.2014 | Komentarze 0

Albo się rozkręcam albo pogoda dziś mi sprzyjała. A  tak naprawdę to wiem dlaczego dziś dobrze mi się jechało.....Ale nie powiem! Zjednej strony mam niedosyt ale trzymam się planu żeby nie przesadzić na samym początku. Złota zasada - Jedź tak abyś mógł pojechać dnia następnego!

W każdym razie...cieszy coraz lepszy czas na tym małym kółeczku.




  • DST 26.81km
  • Czas 01:10
  • VAVG 22.98km/h
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

KÓŁKO WITKOWSKIE

Wtorek, 18 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 0

NA RAZIE W SAM RAZ. JEST DUŻO CZASU.




  • DST 26.80km
  • Czas 01:11
  • VAVG 22.65km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

KOLEJNE PODEJŚCIE...

Poniedziałek, 17 lutego 2014 · dodano: 17.02.2014 | Komentarze 1

POPRZEDNI TYDZIEŃ ZMARNOWANY PRZEZ BÓL ZĘBA, DO TEGO COŚ MI WLAZŁO W LEWĄ RĘKĘ ALE CHYBA JUŻ WYŁAZI BO JEST CORAZ NIŻEJ...DO TEGO ŚLUB KUZYNKI W WEEKEND. ŻYJĘ JEDNAK I POTWIERDZAM OTWARCIE SEZONU!!!

TRASA JAK POPRZEDNIO CZYLI KÓŁKO WITKOWSKIE.




  • DST 26.81km
  • Czas 01:16
  • VAVG 21.17km/h
  • Temperatura 6.5°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

INAUGURACJA 6 SEZONU NA SZOSIE

Sobota, 8 lutego 2014 · dodano: 08.02.2014 | Komentarze 3

DZISIAJ POSTANOWIŁEM ROZPOCZĄĆ KOLEJNY CYKL SZOSOWYCH PRZYGÓD, MĘCZARNI I NIEWYGÓD....WIAŁO JAK ZWYKLE WIĘC TA PIERWSZA JAZDA MIMO DYSTANSU MNIE WYMĘCZYŁA. OD NOWA SOBIE PRZYPOMINAM CAŁY TEN ROWEROWY RYTUAŁ WYJŚCIA I PRZYJŚCIA Z ROWERU. NAJGORSZE ZA MNĄ, TERAZ JUŻ TYLKO DO PRZODU!