Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Flanelos z miasteczka Kamienna Góra. Mam przejechane 17212.02 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Flanelos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2012

Dystans całkowity:226.71 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:10:04
Średnia prędkość:22.52 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma podjazdów:930 m
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:25.19 km i 1h 07m
Więcej statystyk
  • DST 17.93km
  • Czas 00:50
  • VAVG 21.52km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzy wymiary jesieni w Rudawach

Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

Mała rozgrzewajka. Strasznie zmarzłem w uszy. Myslałem, że będzie cieplej. Nogi rozgrzane i aby do jutra.
Poniżej foty oczywiście w 3D.





  • DST 39.62km
  • Czas 01:44
  • VAVG 22.86km/h
  • Temperatura 17.5°C
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamek Niesytno, Dolina Świdnika

Wtorek, 25 września 2012 · dodano: 25.09.2012 | Komentarze 0

Jadę, jadę aż tu nagle przed torami Zonk! Objazd bo drogowcy coś tam kopią. Aby dojechać znów do DK nr5 trza na mostek, kostką brukową i w sznurze samochodów odstać swoje. Ale przynajmniej poznałem nowy zakamarek...
W Marciszu znów Zonk w postaci %&*@#$ kamyczków! Na szczęście jak jest chłodno to się tak nie lepią...
Na Wzgórze Czaszek czas 45min więc średnia ok. 24,5km na H. Żałuję, że nie zrobiłem dziś fotki bo jesień w Kaczawach cudowna. Szybki zjazd, krótki podjazd koło zamku no i w dół na Świdnik powalczyć z wiatrem. Tak już było do końca. Mimo wszystko nazbierałem endorfin.




  • DST 34.68km
  • Czas 01:35
  • VAVG 21.90km/h
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rudawski Orlinek na zimno w 3D

Niedziela, 23 września 2012 · dodano: 23.09.2012 | Komentarze 0

Myśl jak tu się ubrać i czy nie będzie mi za ciepło prysła zaraz po wyjechniu. Getry pod spodenki, kurtka i kominiarka co by uszy nie przewietrzyć okazały się na początku zbawienne ale musiałem sie wrócić do domu po długie rękawiczki. Myślałem, że mi palce odpadną nim całe miasto przejadę!!!!
Do Marcisza pod wiatr a nogi trochę ociężałe przez ten ubiór ale cóż...Jesień! W Ciechanowicach już sie rozgrzałem ale trza na nogę uważać wiec byle do "Orlinka". Skręt w dół na ostry zjazd, fotki i postanawiam, że zjadę całkiem w dół do mostku nad Bobrem. I tu mi spada łańcuch. Trochę gimnastyki i spokojna jazda dalej. Juz mi całkiem ciepło, wiaterek ustał więc miła 30ka na liczniku.
Oczywiscie przed samą Kamienną znów silniejszy wiatr. Co zrobic. Trzeba z tym żyć.

Fotka w 3D więc wyciągać okulary i miłych wrażeń.

No i mapka. Prawie tak jak ostatnio ale w realu ten niuans zrzucił mi łańcuch...




  • DST 31.84km
  • Czas 01:27
  • VAVG 21.96km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Coś nowego w starych terenach

Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 0

Nareszcie udało mi się pojeździć trzy dni pod rząd co jest na razie moim największym sukcesem w drodze do normalnej dyspozycji. Najlepsze jednak jest to, że odkryłem nowy podjazd (dzisiaj spożytkowany jako zjazd) a nazwać go można śmiało "Rudawski Orlinek". Otóż dlatego iż zaczyna sie w centrum Ciechanowic a konczy w przysiółku o nazwie "Orlinek". Po drodze trzy strome ścianki po kilkanaście %. Zjeżdżając mogę powiedzieć, że "momenty były" więc w przypadku podjazdu już zacieram ręce...
Och! Jest motywacja by dochodzić do siebie!




  • DST 17.30km
  • Czas 00:44
  • VAVG 23.59km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Walka z wiatrem

Poniedziałek, 17 września 2012 · dodano: 17.09.2012 | Komentarze 0

Mariszów i z powrotem. Aż mnie głowa rozbolała od tego przeklętego wiatru.




  • DST 27.03km
  • Czas 01:09
  • VAVG 23.50km/h
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiatrak w Gostkowie i powrót

Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 16.09.2012 | Komentarze 0

Najpierw w ramach rozgrzewki spacer na Górę Parkową. Przyznam, że remont parku robi wrażenie i zapowiada się obiecujący efekt końcowy. Spociłem się nieźle i od razu po przyjściu do domu naszykowałem rower hej ho niech się dzieje co chce.

Było mi najlepiej od czasu leczenia kontuzji i oby tak dalej. Trasę wybrałem chyba odpowiednią, z powrotem zabrałem się z przesympatycznym bikerem na żółtym "dżajancie". Fajnie się gawarzyło ale droga krótka więc w Jaczkowie pożegnanie.

W ramch regeneracji kapiel z solą na rozluźnienie mięśni i muzyka Judas Priest co by nóżka chodziła...




  • DST 19.24km
  • Czas 00:53
  • VAVG 21.78km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Raszów Mauzoleum i runda "willowa"

Poniedziałek, 10 września 2012 · dodano: 10.09.2012 | Komentarze 0

Zawsze to coś innego...
Na szczyt Raszowa czas 23min30s, czas podjazdu od skrzynek pocztowych 5min25s jadąc baardzo ostrożnie. Jak bym był zdrowy to bym nieźle tempowo przywalił ale musze uważać niestety. Czuję moc ale nie mogę jej wypuścić...

P.S. Trening stracony jeśli mnie pies nie pogoni. Myślałem, że w Raszowie na zjeździe zawału dostanę...Miał psiak kondycję.




  • DST 24.70km
  • Czas 01:04
  • VAVG 23.16km/h
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paprotki i z powrotem, 2x runda centrum

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 0




  • DST 14.37km
  • Czas 00:38
  • VAVG 22.69km/h
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna próba powrotu

Wtorek, 4 września 2012 · dodano: 04.09.2012 | Komentarze 0

Mam nadzieję, że nie na darmo znów pompowałem koła. Pogoda była prawie idealna, strasznie wiało tylko Janiszowie i na obwodnicy ale to u nas standard. Taka nasza mała Dolina Rodanu...