Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Flanelos z miasteczka Kamienna Góra. Mam przejechane 17212.02 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 158401 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Flanelos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:452.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:19:33
Średnia prędkość:23.16 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:4970 m
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:37.73 km i 1h 37m
Więcej statystyk
  • DST 4.71km
  • Czas 00:16
  • VAVG 17.66km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom-Wiejska - szpital,dom

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 0

Bez stroju, butów, kasku. Tak na żywca bo musiałem pomóc a na piechotę bym dziś padł jak długi.

Miałem nie robić wpisu ale jednak rower wytargałem i pokręciłem to się liczy!




  • DST 22.41km
  • Czas 00:54
  • VAVG 24.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Regeneracyjno rehabilitacyjnie wieczornie

Piątek, 29 czerwca 2012 · dodano: 29.06.2012 | Komentarze 0

Chodzić nie idzie to jeżdżę na spokojnie bo wysiedzieć w domu bez roweru to koszmar. Trasa na Sędzisłw, Jaczków i z powrotem. Cudnie było mimo wszystko!




  • DST 26.11km
  • Czas 01:09
  • VAVG 22.70km/h
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyleczyć mięśnia

Środa, 27 czerwca 2012 · dodano: 27.06.2012 | Komentarze 0

2xrunda centrum, odbicie na Sędzisław, runda w Jaczkowie i powrót. Łagodniejszej trasy nie mogłem wymyśleć, wolniej jechać też...Na razie muszę sobie takie łagodniutkie trasy szczelać bo a nuż się mięsień szybciej naprawi.




  • DST 30.09km
  • Czas 01:17
  • VAVG 23.45km/h
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kowarska na BenGay'u

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 23.06.2012 | Komentarze 0




  • DST 30.02km
  • Czas 01:15
  • VAVG 24.02km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kowarska i z powrotem

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 0

Postanowiłem rozjechać bolący mięsień dwugłowy bo coś trzeba próbować z tym zrobić. Leżeć nie idzie, siedzieć dłużej też nie idzie.
W Ogorzelcu jakiś debil na rowerze chciał mnie specjalnie potrącic! Jechał poboczem i gdy mnie zobaczył raptownie w moim kierunku wymierzył przednie koło!
Z powrotem chciał mnie wyprzedzić chłopak na skrzypiącym góralu - uśmiechnąłem sie tylko do niego i kawałek dałem prowadzic. A 35 km/h to było wszystko co mógł wycisnąć.
Chyba będą ulewy...
#lat=50.76840221932&lng=15.94496&zoom=13&maptype=ts_terrain




  • DST 17.16km
  • Czas 00:46
  • VAVG 22.38km/h
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Regeneracyjnie z deszczykiem

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 0

Ciężko się było zebrać ale się przemogłem i jestem zadowolony. Coś sobie zrobiłem w szyję przy próbie kichnięcia, mam nadzieję że za kilka dni przejdzie.

Traska Marciszów i z powrotem. W nadchodzącym tygodniu może być różnie z rowerem dlatego jestem zadowolony z minionego weekendu.




  • DST 81.21km
  • Czas 03:38
  • VAVG 22.35km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 1100m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podgórzyn, Borowice, Karpacz - czyli po polskich Karkonoszach

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

Miała być atracyjna trasa po czeskich Karkonoszach ale na Kowarskiej zdecydowałem się jednak w duchu patriotyzmu na podjazdy polskiej strony Gór Olbrzymich. Strasznie dziś wiał Fen ale w końcu był upał, który na rowerze uwielbiam. W tym sezonie namarzłem się już za wszystkie czasy! Na podjeździe pod Borowice spotkałem sympatycznego kolarza Mariusza z Cieplic. Niestety udał się potem do Sosnówki ale w Karpaczu znów się minęliśmy. Jestem pozytywnie naładowany ale treningowo muszę zastopować bo już dwa tygodnie tylko po górach cisnę.
#lat=50.794762768935&lng=15.851055&zoom=11&maptype=ts_terrain




  • DST 43.47km
  • Czas 01:56
  • VAVG 22.48km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 610m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

A się wymarzłem...

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 0

To już przegięcie...W prognozie 24 stopnie i słońce, na termometrze 21 stopni więc pakuję do plecaka tylko rękawki i nogawki a tu ledwo na Jeleniogórską wyjeżdzam i robi się cień i jest zimno. Myślę, zanim dojadę do Kowarskiej rozgrzeję się i będzie spoko. Niestety trapiły mnie jeszcze skutki ostatniej ulewnej "czasówki" - sztywniacki mięsień dwugłowy i takie tam inne...Mięśnie rozkręciły się dopiero gdzieś na Rozdrożu Pod Sulicą. Na Okraj czas kiepski 1h15min25s ale nie ważne. Jak tu K...A zjechać bez kurtki?! Założenie dziś nogawek było decyzją dnia. Aż mi uszy na zjeździe zmarzły. Dopiero za Szarocinem musiałem je ściągnąć(te nogawki oczywiście, nie uszy!) co do przyjemności nie należało(dlaczego ich się nie da przepchać przez buty?!) ale opis juz sobie daruje...
Ogólnie jestem jednak zadowolony bo chyba mi to udo przeszło. Zobaczę jutro, bo ma byc upał.




  • DST 43.84km
  • Czas 01:49
  • VAVG 24.13km/h
  • Podjazdy 610m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wagnerowski ton...

Wtorek, 12 czerwca 2012 · dodano: 12.06.2012 | Komentarze 1

Wczoraj słuchałem Wagnera i zastanawiałem się do jakiego treningu pasowała by muzyka mojego ulubionego kompozytora. Dziś dostałem odpowiedź. Pojechałem na Okraj wykorzystując okno pogodowe jednak zostało ono zamknięte szybciej niż przypuszczałem. Skutek był taki, że wyszedł szaleńczy trening w ekstremalnych warunkach. Podczas zzzimnego zjazdu zrobiło się tak mroczno, że wagnerowska kompozycja "Śmierć i marsz pogrzebowy Zygfryda" z "Pierścienia Nibelungów" jest najlepszą ilustracją ogarniających mnie wtedy emocji. Pędziłem dalej z Kowarskiej ponad 50km/h poganiając nawet samochody w Szarocinie a ciążyły mi nogawki i kurtka. Co znaczy adrenalina!!! I dalej, dalej w ścianę deszczu i mroku...

Udany trening!!! Okraj w czasie 1h12min25s. Na szczycie rozjazd przez 3min. Spodziewałem się dużo lepszego czasu bo jechało mi się dobrze i nie wiem dlaczego wyszło powyżej 1h10min.

#lat=50.764333633713&lng=15.923240000001&zoom=12&maptype=ts_terrain
Ciary gwarantowane:




  • DST 37.90km
  • Czas 01:37
  • VAVG 23.44km/h
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla Rozdroże

Niedziela, 10 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 0

Nie o tym dzisiaj marzyłem ale po wjeździe na kowarską zawisły czarne chmury i postanowiłem zmienić plany. I jeszcze licznik nie działał. A przygotowany byłem tym razem solidnie - dwa dojrzałe banany w plecaku, mapa Karkonoszy co by znów nie zgłupieć.
Po godzinie od przyjazdu do domu zaczęło już padać, więc decyzja była dobra.
#lat=50.748642462976&lng=15.93922&zoom=12&maptype=ts_terrain