Info

Suma podjazdów to 158401 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 4
- 2015, Sierpień12 - 6
- 2015, Lipiec8 - 7
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj15 - 15
- 2015, Kwiecień13 - 10
- 2015, Marzec7 - 6
- 2014, Październik13 - 18
- 2014, Wrzesień13 - 15
- 2014, Sierpień13 - 12
- 2014, Lipiec14 - 16
- 2014, Czerwiec9 - 16
- 2014, Maj9 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 7
- 2014, Marzec9 - 22
- 2014, Luty8 - 9
- 2014, Styczeń2 - 2
- 2013, Grudzień2 - 1
- 2013, Listopad9 - 10
- 2013, Październik14 - 22
- 2013, Wrzesień9 - 14
- 2013, Sierpień15 - 9
- 2013, Lipiec13 - 12
- 2013, Czerwiec13 - 6
- 2013, Maj12 - 9
- 2013, Kwiecień7 - 2
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik9 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 0
- 2012, Sierpień4 - 0
- 2012, Lipiec7 - 0
- 2012, Czerwiec12 - 2
- 2012, Maj15 - 5
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec15 - 8
- 2012, Luty1 - 0
- DST 23.59km
- Czas 01:04
- VAVG 22.12km/h
- Temperatura 17.0°C
- Podjazdy 180m
- Sprzęt merida road 880
- Aktywność Jazda na rowerze
Jak w przełajach....
Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 0
Licznik mi się włączył dopiero na ul. Kościuszki więc czs i dystans do poprawienia ale nie to jest najważniejsze...
Ja nie nie wiem jak moje opony to przeżyły ale najpierw do Krzeszowa "sztruksik" potem musiałem skrócić trasę więc wybrałem Lipienicę...Do szczytu przed Lubawką slalom między żwirem a kraterami oraz jazda błocie poboczem 2km/h za korkiem samochodów. Potem z góry to już w ogóle masakra....Jeden potok z kamieniami....
#lat=50.744066754247&lng=16.035645&zoom=12&maptype=hybrid