Jaczkowianka

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

Tydzień przerwy to dla mnie dużo ale jak mus to mus. Na ul. Wojska Polskiego, zdenerwował mnie kierowca samochodu, który podjechał do mnie i mówi"hej majster! A ładnie to tak lewą stroną jechać! Wybaczyłbym obcemu ale numery DKA świadczyły, że powinien wiedzieć o jednokierunkowym ruchu z dwoma pasami na jeszni: prawy dla tych co skręcają w Kościuszki i pas lewy dla tych co jadą dalej. Nie mogłem jechać prawą stroną lewego pasa bo by kierowcy krzyczeli dlaczego jadą środkiem! Nikt nie zrozumie rowerzystę...
W całym mieście potłuczone szkło! W Jaczkowie 3razy krzyczałem z wyprzedzeniem na grupy ludzi wracających z kościoła. Cała ulica ich i jeszcze nie wiedzą w którą stronę zejść. Już myślałem, że Ja zejdę...

Powoli, powoli się przez lipiec rozkręcę i mam nadzieję wybuchnąc w po 10 sierpnia. Tak jak przed rokiem.
#lat=50.799653834216&lng=16.065265&zoom=13&maptype=ts_terrain