Info

Suma podjazdów to 158401 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 4
- 2015, Sierpień12 - 6
- 2015, Lipiec8 - 7
- 2015, Czerwiec9 - 6
- 2015, Maj15 - 15
- 2015, Kwiecień13 - 10
- 2015, Marzec7 - 6
- 2014, Październik13 - 18
- 2014, Wrzesień13 - 15
- 2014, Sierpień13 - 12
- 2014, Lipiec14 - 16
- 2014, Czerwiec9 - 16
- 2014, Maj9 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 7
- 2014, Marzec9 - 22
- 2014, Luty8 - 9
- 2014, Styczeń2 - 2
- 2013, Grudzień2 - 1
- 2013, Listopad9 - 10
- 2013, Październik14 - 22
- 2013, Wrzesień9 - 14
- 2013, Sierpień15 - 9
- 2013, Lipiec13 - 12
- 2013, Czerwiec13 - 6
- 2013, Maj12 - 9
- 2013, Kwiecień7 - 2
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik9 - 0
- 2012, Wrzesień9 - 0
- 2012, Sierpień4 - 0
- 2012, Lipiec7 - 0
- 2012, Czerwiec12 - 2
- 2012, Maj15 - 5
- 2012, Kwiecień14 - 3
- 2012, Marzec15 - 8
- 2012, Luty1 - 0
- DST 30.00km
- Podjazdy 280m
- Sprzęt merida road 880
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrzna mordęga na Kowarską
Piątek, 17 kwietnia 2015 · dodano: 17.04.2015 | Komentarze 0
Już dawno tak sie nie zmęczyłem wiatrem. Dobrałem trasę tak aby mieć wiatr boczny więc padło na Przełęcz Kowarską. To był jednak zły pomysł bo niestety i tak ciągle wiało mi w twarz. Meteorogram sobie a rzeczywistość sobie. Okropnie się jechało, cięzko jak by ktoś lub coś trzymało mi tylne koło. Aż się oglądałem ciągle do tyłu czy przypadkiem nie mam flaka albo coś hamulcem ale nie...Tak, więc postanowiłem, że skoro nie idzie i się męczę to zrobię intensywny trening bo lekkiego się nie da...Od Ogorzelca jechałem już prawie w trupa a z powrotem spokojnie zjechałem lekko kręcąc. Oczywiście też przeszkadzał wiatr.
Nastękałem sie ale i tak jestem zadowolony z jazdy.
A teraz coś listy najlepszych heavy kawałków na motywację i rower. Zaczynamy od Running Wild i The Battle Of Waterloo! Ten utwór to osiem minut muzycznego dopingu. Hej Ho!
https://www.youtube.com/watch?v=vdxLVYhi48o