Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Flanelos z miasteczka Kamienna Góra. Mam przejechane 17212.02 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 158401 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Flanelos.bikestats.pl
  • DST 29.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 20.71km/h
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Janiszów i Paczyn

Środa, 18 marca 2015 · dodano: 18.03.2015 | Komentarze 6

Runda wokół Janiszowa, potem podjazd pod Paprotki i dalej do Paczyna bo asfalt zrobili...Trochę zmarzłem przez nieprzyjemny wiatr, którego miało dziś nie być...
Podany czas odnosi się do całości treningu, nie do samej jazdy.

Route 2 934 734 - powered by www.bikemap.net





Komentarze
krzywy
| 18:50 sobota, 21 marca 2015 | linkuj Ja sie dowiedzialem o asfalcie od Fredka i tak od stycznia 2 razy tam wjezdzalem-chwale sobie tą górkę bo jest taka w sam raz na szybką a treściwa w okolicy. Łacznik jest dla górali-wyląduje się na drogę prowadzącą do Przełęczy Kowarskiej. Jak juz poruszyles temat podjazdu na Okraj czy Przełęcz Kowarską to według mnie zdecydowanie trudniej i ciekawiej jest od Miszkowic a nizeli od Kamiennej. Zdecydowanie większy spokój na trasie, i trochę trudniej :)
Flanelos
| 16:40 piątek, 20 marca 2015 | linkuj Marcin, ciągnęło mnie tam na górę ale planowałem 1.5 godz. czas treningu i tak też wyszło dzięki rezygnacji z Paczyna. O asfalcie nowym nic nie wiedziałem to było zaskoczenie. Szkoda, że nie ma jeszcze łącznika z Rozdrożem Kowarskim. Byłby piekny wariant podjazdu na Okraj licząc już od podjazdu na Paprotki.
krzywy
| 08:58 piątek, 20 marca 2015 | linkuj Sznowanko:) Rozkręcaj nóżki, bo pogoda zachęca do jazdy. Brakło sił na sam szczyt czy myślałeś że za nowym asfaltem jest gorzej ?:)
zorro
| 20:26 czwartek, 19 marca 2015 | linkuj Brzmi to jak budowanie bazy na jakieś poważne zawody w następnych latach? Jak trenowałem w AZSie to też mi trener radził, żeby dwa pierwsze sezony robić z myślą o trzecim. Czego oczywiście nie zrobiłem, bo chciałem szaleć od razu.
Flanelos
| 18:16 czwartek, 19 marca 2015 | linkuj Przerzutka na razie jako tako działa choć szału nie ma. Wina jest manetki, która jest do wymiany ale na razie dzięki znajomemu mam ją zrobioną w stylu na McGyvera i mogę jeździć. Jak długo to wytrzyma to nie wiem ale cieszę się z tego, że już zaczynam nowy sezon.
Za mną przeprowadzka, która też pochłonęła sporo sił więc będę się baaardzo powoli rozkręcał. Miałem 4 miechy przerwy od roweru - najdłużej odkąd jeżdżę regularnie ale mam nadzieję, że pamięć mięśniowa i stawowa okaże się niezawodna i będę jeździł nie gorzej niż w roku ubiegłym. Nastawiam sie raczej na budowanie formy na...rok przyszły. Tak, ponieważ zdaję sobie sprawę, że te 4 miesiące odrobie pewnie na jesieni a potem na zimę kupie sobie trenażer by zminimalizować przerwę zimową co da bazę na - miejmy nadzieję szaleństwa w 2o16r. Tak to sobie długoplanowo rozłożyłem a życie to zweryfikuje i tak po swojemu.
P.S. Postanowiłem, że póki nie mam licznika czas treningów będę podawał brutto bo więcej mi to mówi sam rzeczywisty czas jazdy. Zwłaszcza w I fazie treningów gdy mniej liczy się średnia prędkość a bardziej czas spędzony z rowerem...
zorro
| 17:38 czwartek, 19 marca 2015 | linkuj O widzę powrót! Jak przerzutka? Samopoczucie dobre na rower?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa degoa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]