Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Flanelos z miasteczka Kamienna Góra. Mam przejechane 17212.02 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.81 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 158401 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Flanelos.bikestats.pl
  • DST 117.46km
  • Czas 05:34
  • VAVG 21.10km/h
  • Podjazdy 1920m
  • Sprzęt merida road 880
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okraj-Prazka Bouda-Pec-Okraj. Walka ze skurczami.

Niedziela, 15 czerwca 2014 · dodano: 15.06.2014 | Komentarze 3

Zdecydowałem się pojechać dziś z chłopakami na ciężki górski etap by sie trochę odstresować. Niestety nieprzespana noc i nerwy odbiły się na zdrowiu w postaci skurczy jakich nigdy nie miałem. Prawie do końca 16 km podjazdu pod górną część Peca czułem się jak na prowadzone przez kolegów szybkie tempo dobrze. Jechałem swoją wysoką kadencją i choć odstawałem to nie na tyle by się bardzo martwić. Niestety tuż przed szczytem podjazdu, po pokonaniu odcinków szutrowych złapał mnie skurcz w prawą nogę, że musiałem się zatrzymać i rozprostować sztywno nogę. Krzyknąłem do chłopaków, że mam problem. Poczekali na szczycie i myśleli, że mam kapcia bo podprowadziłem rower. Niestety kapciem stał się mój mięsień. Potem przeszło jeszcze na lewą nogę i tak aż na szczyt Okraju na który wyholował mnie Paweł za co jestem mu po stokroć wdzięczny. Zagryzałem zęby i jechałem  najwolniej jak potrafię i non stop na siedząco. Każde wstanie z siodła kończyło się skurczami w obydwu nogach. Na zjazdach nie lepiej. Ani wyprostować nogi ani zgiąć.
Analizowałem różne przyczyny, ale ta trudna noc wydaje się najbardziej prawdopodobna. Wytrzymałość była bo czułem się bardzo rześko i nie byłem głodny, wręcz powstrzymywałem się przed mocniejszym kręceniem. Zazwyczaj gdy miałem skurcz to jeden i potem mijał. Jechało sie z zapiekiem ale tragedii nie było...Tu, mięśnie mi się co chwile chciały zwijać jakby w rulon, zwłaszcza przy rozluźnieniu i wstawaniu na pedały. Musiałem kręcić ze stałą prędkością na siedząco.
Dobra, starczy tych zdrowotnych wywodów. Trasa była przepiękna, tylko nie wiem czy dobrze ją narysowałem, bo brakuje mi 4 km a tyle bikemap jeszcze nie zaniżał...

Route 2 651 271 - powered by www.bikemap.net






Komentarze
krzywy
| 18:35 niedziela, 15 czerwca 2014 | linkuj Jak z nim rozmawialem,to mieliscie jechać tak jak napisałem poniżej, wiec wychodzi na to ze zmienił zdanie i pocisneliscie kiepskim asfaltem...Co do km. to bikemap zawsze mi zabierał od 2 do 4takze się nie martw.Grunt ze trening się podobał:-)
Flanelos
| 16:43 niedziela, 15 czerwca 2014 | linkuj Mnie sie wydaje, że z Pawłem zjechaliśmy tak jak narysowałem. Po narysowaniu tak jak Mówisz dalej brakuje mi 4 km...Poczekam na mapkę Pawła.
krzywy
| 16:18 niedziela, 15 czerwca 2014 | linkuj Flanelo, ok 73 km powinieneś jechać w dół a nie skrecac w prawo jak nakreśliłeś takze nanies porawkę i będzie dobrze. Jak widzisz w Karkonoszach jest wiele, pięknie ukrytych tras także wszystko przed tobą. W pewnym momencie (ok 70,5km) możesz nawet pojechać na vyrovkę i zrobisz "modre sedlo 2'' ;) Osobiscie jednak polecam oryginalną wersję a jak lubisz mega długie podjazdy (nie tak ostre jak sedlo) to Labska Bouda nie ma sobie równych.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]